Mecz z totalnym cieniasem do ogrania, czyli mecz z liderem:)

Dołączył: 14 Mar 2006

hehe dzieki Zbychu za poinformowanie wszystkich

Potwierdzam, ze jutro bede. Juz jestem w Polsce.

zajebiście bo mnie niebędzue dzis sie najebałem a jutro jedstem w pracy! YO - heil to JAH!

Dołączył: 19 Mar 2006

Rompała przeciez ci mowilem zebys najebke przesunal na wtorek!! z wawelem nie zagrasz?

Dołączył: 14 Mar 2006

Na gorąco po meczu:
- wybaczcie szmaty i padakową postawę (mimo wszystko jednak z jednej co najmniej interwencji jestem dumny Smile

)
- było nieźle, szczególnie na początku wyglądało to jak piłka
- bez zminy nie ma co liczyć na korzystny wynik
- w tygodniu meczyk w hucie przymusowo, bo czuję, że za mało gram i brakuje tego we wtorki

No to tyle! Cała Kruszwica zawiedziona wynikiem... :/

Tak troche mniej na gorąco to większość błędów wynikała chyba z tego że nie mieliśmy kiedy odetchnąć bez zmian nie ma szans wygrać z liderem. I tak moim zdaniem nieźle wytrzymaliśmy przy chyba niezłym tempie gry. Wawel grał dużo piłką i zmuszał nas do biegania. Co do wypowiedzi Tomka po meczu że styłu gramy za delikatnie, to przemyślałem to i faktycznie w 3 ostatnich meczach nie miałem ani jednego faulu ani nawet ostrzejszego starcia. Następnym razem postaram się zagrać troche ostrzej. Co do traconych bramek to większość jak nie wszystkie straciliśmy po indywidalnych błędach, Przyznaje sie do jednego z nich przy wykopie z autu. Myśle że i tak w tym meczu każdy dał z siebie wszystko nie da sie poprostu grać 4 w polu przeciwko 8. Następnym razem sie odkujemy. (A tak nawiasem nie wiem jak w pierwszej rundzie czy grał cały czas czy nie Paździoch ale teraz trzeba go jakoś spróbować zastąpić bo ofensywnie to nie szło dzisiaj tylko 1 bramka:-( ) Proponuje wielkie strzelanie z BLACK TEAM Smile

Pozdrawiam

Dołączył: 19 Mar 2006

No to mi sie podoba: konstruktywna ocena meczyku:)
Osobiscie rowniez uwazam ze zagralismy dzisiaj calkiem przyzwoity mecz. Pierwsza polowa (pomimo straty bramek), naprawde byla dobra. A druga? No coz...chlopaki z wawelu graja nie od dzis i poprostu nas zajezdzili. A szkoda bo gdyby rompalski przyszedl na mecz to conajmniej bysmy powalczyli. Gralibysmy jak rowny z rownym i moze moglibysmy sie pokusic o zwyciestwo nawet. Ale coz. Tak to bywa.
Ogolnie podoba mi sie to ze naprawde nasza gra z meczu na mecz (jak to nazwal zbych) zaczela przypominac gre w pilke. I ja naprawde zaczynam zauwazac progres. To jest super. Racje ma tez pawel2 ze ofensywnie to nie stwarzamy za wielu okazji i nad tym trzeba popracowac, choc mysle ze gdybysmy mieli kondycyjne sily dzisiaj to nie jedna grozna kontre bysmy wyprowadzili.
Na koniec. Chcialbym zeby (kazdy z nas z osobna i wszyscy razem) dbac o klimat w druzynie. Chodzi mi o to zebypo meczu nie wkurzac sie na siebie, nie miec do siebie pretensji, i przede wszystkim nie wkurzac sie po porazkach. Takie sie zdazaja i kurde to jest nieuniknione ze z takimi druzynami jak Jako przegrywamy. A z wawelem to tez nie jest wstyd przegrac. Trzeba podejsc po meczu do tego z wyrachowaniem, i na spokojnie omowic mecz, bledy, co poprawic. Konstruktywnie bo wkurzanie sie na siebie (czy np. na Zbycha w trakcie meczu ze puscil jedna czy dwie szmaty) to naprawde nic nie da a jedynie wprowadza napiecie i zdenerwowanie.
No to tyle kazania. Teraz przechodze do dzialu finansowego zrelacjonowac moją rozmowe z Mironem.
zolwik!

Dołączył: 14 Mar 2006

Ja się nie spinam. Jak Gregory sie wydziera to prawie zawsze ma rację Smile

A co do sotrości w grze? No naprawde, zamiast stać i blokować typa to trzeba zagrać ciałem Smile

W pierwszej połowie wawel zrobił cztery faule przerywając nam akcje a my co? OSTRO!!!

Dołączył: 19 Mar 2006

Mam na dvd nasz meczyk. Komu przegrac? Zbieram zamowienia i na piątek juz pierwsze przedpremierowe egzemplarze moge przyniesc. Czekam na zgloszenia.

Ja chętnie zamówie jeden egzeplarz a meczyk z liderem czy wice liderem posiadasz? zresztą tak czy siak jestem zainteresowany

Dołączył: 14 Mar 2006

Ja nie chcę ani jednego ani drugiego oglądać...

Dołączył: 19 Mar 2006

Hyhy, Zbychu nojest to straszne jak sie widzi swoje bledy ale po to te filmy nagrywalismy zeby cos poprawic;)nie lam sie-przelam sie:)

Dołączył: 19 Mar 2006

A co meczu z Jako to tak, mamten filmik.

Dołączył: 14 Mar 2006

A moze bysmy sie gdzies wszyscy razem spotkali i ogladneli ten meczyk. Razem bysmy go komentowali itd. Samemu to nie wiem czy by mi sie chcialo go ogladac a wogole mam zepsute dvd :/